28 października 2024
W pracy jak w grze, czyli dlaczego organizacje sięgają po grywalizację
Udostępnij
Wzrost efektywności pracowników oraz zwiększenie przychodów dzięki grywalizacji sprawia, że przedsiębiorstwa coraz chętniej wykorzystując mechanizmy znane z gier do osiągania celów korporacyjnych. Co ciekawe, oprócz dużych podmiotów po grywalizację sięgają coraz częściej firmy z sektora MŚP, i to nie tylko usługowe, ale też produkcyjne. – Trzeba tutaj uważać, bo istnieje bardzo cienka granica pomiędzy grywalizacją i manipulacją – ostrzega Anna Jankowiak, założycielka Grywit, z którą rozmawiamy o tym jak wykorzystać grywalizację do rozwoju firmy.
Swoją przygodę z grywalizacją zaczynała jeszcze w bankowości, gdzie trafiła na staż do działu IT. Pomysł na wykorzystanie mechanizmów pochodzących z gier w realnym środowisku pojawił się w momencie, gdy trzeba było zmotywować pracowników do większej efektywności w obliczu nieubłaganie zbliżających się terminów, których dotrzymanie było niezwykle ważne. Koncept chwycił i dzięki mechanizmom zastosowanym w grywalizacji udało się osiągnąć założone cele. Po kilku latach zdecydowała się odejść z korporacji – już jako dyrektor działu IT – i zająć się tym co sprawiało jej tam największą frajdę – grywalizacją.
Istotą grywalizacja jest nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim budowanie społeczności wokół wspólnego celu. Zazwyczaj tym celem jest zwiększenie efektywności pracowników i zwiększenie przychodów – w pierwszym przypadku sięgające nawet kilkudziesięciu procent, w drugim powyżej jednej trzeciej. Jednak grywalizacja coraz częściej jest wykorzystywana przez pracodawców jako narzędzie do nauki. Dzięki ogromnej elastyczności może być stosowana również w takich obszarach jak wellbeing a nawet ESG, czyli raportowanie zrównoważonego rozwoju.
– Dobrze stworzona grywalizacja, na przykład do wdrażania nowych pracowników, może nam służyć latami i wymagać tylko drobnych zmian. Jeśli poświęcimy czas na starcie i dobrze to przygotujemy, to potem mamy z tego uzysk w różnych działach naszej firmy – wyjaśnia nasza rozmówczyni.
Biorąc pod uwagę fakt, że grywalizacja opiera się na dobrowolnym uczestnictwie, a nie przymusie, przed jej wdrożeniem warto zrobić pilotaż, żeby zobaczyć jak zadziała na naszych pracowników, dostawców lub klientów, bo może być skierowana również i do tej grupy.
Oczywiście mając odpowiednie zasoby, grywalizację można wdrożyć samemu bez udziału firm zewnętrznych, jednak trzeba się do tego bardzo dobrze przygotować, zarówno od strony technicznej, jak i behawioralnej. – Trzeba tutaj uważać, bo istnieje bardzo cienka granica pomiędzy grywalizacją i manipulacją – ostrzega założycielka Grywit.
Zapraszamy do wysłuchania naszego podcastu, z którego dowiecie się jak wygląda wdrażanie grywalizacji krok po kroku, do czego firmy mogą je wykorzystać oraz na jakie efekty mogą liczyć!
Najważniejsze fragmenty rozmowy:
01:30 Wykorzystywanie mechanizmów gier w realnym świecie, czyli czym jest grywalizacja
04:15 Grywalizacja nie tylko dla dużych. MŚP coraz częściej sięgają po tego typu narzędzia, bo zwiększają efektywność i przychody
6:50 Tworzenie grywalizacji krok po kroku: planowanie, określanie celów, grup docelowych i mechanizmów działania, testowanie, wdrożenie, aktualizowanie
10:00 Udział pracowników w grywalizacji i zasada dobrowolności. Użytkownik sam decyduje o wyborze zadań i nagród
13:00 Elastyczność i otwartość na trendy: do firm wchodzą grywalizacje związane z raportowaniem ESG
18:45 Jakie cele firmy sobie najczęściej stawiają przy wdrażaniu grywalizacji?
21:00 Od stażystki do dyrektor zarządzającej działem IT w korporacji do własnego biznesu opartego na grywalizacji
Zapraszamy do wysłuchania pozostałych podcastów Centrum Rozwoju MŚP