Historie sukcesu: Jak automatyzacja usprawnia pakowanie żywności

Ulmer spółka komandytowo-akcyjna ze Starego Zadybia, zatrudniająca 160 osób, zakończyła modernizację linii do pakowania porcjowanych mrożonek. Dzięki inwestycji o wartości prawie 5,5 mln zł, w tym wsparciu 2,67 mln zł z Funduszy Europejkich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027 (FENG), firma zwiększyła wydajność, podniosła jakość produktów i wzmocniła swoją konkurencyjność na rynku.

Nowoczesna linia, mniej błędów

W zakładzie Ulmera przerabianych jest rocznie około 20 tys. ton zamrożonych owoców i warzyw, co przekłada się na blisko 20 mln euro obrotu. Inwestycja w nowoczesną linię do pakowania porcjowanych produktów pozwoliła zautomatyzować proces, który wcześniej był czasochłonny i podatny na błędy.

– Kilkanaście lat temu zaczęliśmy pakować owoce i warzywa do woreczków i saszetek. Produkujemy ich sto na minutę, ale problem pojawiał się przy układaniu ich w kartonach zbiorczych. Ręczne pakowanie bywało zawodnie i generowało straty – mówi Marcin Dziubak, dyrektor ds. technicznych firmy Ulmer.

Poszukiwania gotowego urządzenia okazały się bezskuteczne – dostępne rozwiązania nie były wystarczająco elastyczne ani precyzyjne. Firma postawiła więc na własne prace badawczo-rozwojowe. Powstały prototypy, które po kolejnych testach wyposażono w funkcje kluczowe dla wydajnego pakowania: wibracje równomiernie układające saszetki oraz specjalną „łapę” dociskającą produkty w kartonach.

– Połączenie wibracji z dociskaniem pozwoliło zmniejszyć objętość towaru w kartonie o około 10 proc., co umożliwiło stosowanie niższych opakowań i zwiększenie liczby warstw na palecie. To wymierne oszczędności transportowe – dodaje Dziubak.

Automatyzacja przyjazna pracownikom

Nowa linia nie oznaczała redukcji miejsc pracy – stanowiska ręczne zastąpiła kontrola jakości i nadzór nad procesem, co poprawiło warunki pracy i skróciło czas cyklu produkcyjnego.

Projekt został zrealizowany w ramach „Ścieżki SMART” programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki. – To nasz pierwszy projekt w tym programie, a jednocześnie najbardziej zaawansowany technologicznie. Dzięki niemu wprowadziliśmy na polski rynek mrożonki w małych saszetkach od 90 do 150 g, dostosowane do potrzeb restauracji i firm cateringowych – podkreśla dyrektor.

Dzięki inwestycji Ulmer osiągnął powtarzalność produkcji, skrócił czas przezbrojenia linii i ograniczył przestoje, co wzmacnia jego pozycję jako lidera innowacyjnych rozwiązań w branży mrożonek w Polsce.